KGW,,Kulesianki" na operetce -Gala Wiedeńska w Wysokiem Mazowieckiem.
KGW,,Kulesianki” 13 lutego zorganizowały wyjazd integracyjny na Galę Wiedeńską do Miejskiego Ośrodka Kultury w Wysokiem Mazowieckiem. Podczas galowego wieczoru, zabrzmiały największe przeboje króla walca - Johanna Straussa, a także innych kompozytorów związanych z muzycznym Wiedniem. Nie zabrakło także popisowych arii z najsłynniejszych operetek "Zemsta nietoperza", "Baron cygański", "Wesoła Wdówka", "Noc w Wenecji", "Ptasznik z Tyrolu", "Wiedeńska Krew".
Publiczność usłyszała m.in.:, Arię Barinkaya "Wielka sława to żart", przebojowe i popisowo wykonywane "Brunetki, blondynki", czy arie i kuplety kapryśnej Adeli "Taki pan, jak pan", "W roli skromnego dziewczęcia", Duet wszech czasów "Usta milczą dusza śpiewa" czy polki "Grzmoty i błyskawice" i "Tritsch- Tratsch" w zabawnej choreografii baletu. Mile widziany na widowni był także kowal losowo wybrany z publiczności, który wcielił się w rolę perkusisty w zabawnej Polce z tym niezwykłym instrumentem. Nadarzyła się również okazja trzem przystojniakom z widowni zatańczyć wspólnie tancerzami przepięknej urody walca "Kaiser" (Cesarskiego).
Koncert programowo nawiązywał do tradycyjnych gali i noworocznych koncertów, odbywających się w Wiedniu. Nie zabrakło licznych dowcipów i anegdot! Wystąpili wybitni soliści śpiewacy z powodzeniem odnoszący sukcesy na arenie międzynarodowej, wirtuozi skrzypiec i fortepianu - związani z takimi instytucjami jak Operetka Wrocławska, Opera Wrocławska i Mazowiecki Teatr Muzyczny. Całości dopełniła piękna scenografia, rekwizyty i bajeczne kostiumy. To było niezwykłe wydarzenie muzyczne!
Gala Wiedeńska Teatru Scena Kamienica od kilku lat podbija sceny muzyczne całej Polski: bawiąc, wzruszając i porywając do tańca zgromadzoną Publiczność. Świadczą o tym owacje na stojąco i pozytywne recenzje.
W dalszej części wyjazdu integracyjnego ,,Kulesianki” przemieściły się do Odessy na pożywną sałatkę z łososiem i polędwiczką, a czas umiliły sobie grając w kręgle do późnych godzin nocnych.